Komentarze bardzo mile widziane :)

Z góry dziękuję za Wasze komentarze i uwagi

poniedziałek, 15 marca 2010

A może zupa cebulowa?

Zupę cebulową po raz pierwszy jadłam w Krynicy Morskiej. Potem kombinowałam co tam mogli włożyć, że tak dobrze smakowała. A oto poniżej wyniki moich badań.

Potrzebujemy:
3 średniej wielkości cebule
3 łyżki masła
1 łyżka mąki
1,5l wody+1-1,5bulionetki
sól&pieprz
oregano
odrobina estragonu
10 dag żółtego sera (twardy łatwiej zetrzeć) ew. można dodać 1 łyżeczkę parmezanu
bagietka

Obraną cebulę siekamy. W rondelku rozgrzewamy 2 łyżki masła, dodajemy cebulę i smażymy na złoty kolor. Oprószamy mąką, zasmażamy, mieszając cały czas. Powoli wlewamy wodę, dodajemy bulionetkę, mieszamy i gotujemy 20 min. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem, oregano i estargonem. Część zupy można zmiksować. W tym czasie na pozostałym maśle podsmażamy z obu stron kromki z bułki, posypujemy je serem i wrzucamy do mikrofalówki, żeby ser się rozpuścił. Do talerza wkładamy kromkę z serem, wlewamy zupę i posypujemy resztą żółtego sera (a jak nam go nie wystarczyło, to nie zaszkodzi to naszej zupie). Zupa cebulowa lubi być podawana od razu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz