Babeczki vel muffinki to świetny pomysł na drugie śniadanie dla dziecka do szkoły, szybki deser lub sprawdzony pomysł na małe co nieco na przyjęciu dla dzieci.
Przetestowałam propozycję Nigelli z książki "Jak być domową boginią" - warto poświęcić 5min. na przygotowanie ciasta, a babeczkom potrzeba mniej czasu na zniknięcie.
Potrzebujemy:
125 ml mleka
85 ml oleju (używam oliwy)
1 jajko
1 małe opakowanie cukru waniliowego
20 dag mąki
10 dag cukru (używam trzcinowego)
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia + 1/2 łyżeczki sody
foremki silikonowe
Najpierw ustawiamy piekarnik na 190°C. Do miski wlewamy mleko, olej, wbijamy jajko i dodajemy cukier waniliowy - mieszamy widelcem. Dosypujemy pozostałe składniki i mieszamy nadal widelcem, ale nie przykładamy się - grudki nie popsują efektu. Masę rozlewamy do foremek - jeżeli dodajemy borówki, czekoladę lub dżem, to nakładamy masy tylko żeby zakryć spód, potem nadzienie i reszta ciasta. Pieczemy 20 min.