Ciocia Dana w wakacje podzieliła się ze mną przepisem na nalewkę z aronii. Był problem z liśćmi wiśni, ale ostatecznie udało się. Obecnie nalewka ma 3 tygodnie i jest pysznie wiśniowa, ale powstrzymam się jeszcze odrobinę.
Potrzebujemy:
50-80 dag aronii
150 liści wiśni
0,5 kg cukru
sok z 2 cytryn
0,5l spirytusu
1l wody
Liście razem z aronią gotujemy pod przykryciem 20-30min. Studzimy i przecedzamy do większego naczynia. Dodajemy 1/2kg cukru i sok z 2 cytryn. Mieszamy i dolewamy spirytus.
P.S. Nalewałam nie do końca butelki zostawiając miejsce na wodę. Pomysł okazał się trafiony, ponieważ dla mnie nalewka okazała się za mocna.
P.S. Nalewałam nie do końca butelki zostawiając miejsce na wodę. Pomysł okazał się trafiony, ponieważ dla mnie nalewka okazała się za mocna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz