Kolejny klasyk - babka, a że piaskowa, to już maksymalnie klasyczna. Dla mnie to idealny przepis na babkę wielkanocną - jest wilgotna i puszysta. Podstawowy przepis, który przypadł mi najbardziej do gustu pochodzi z książki " Kuchnia polska na wszystkie okazje", a ja dodałam od siebie mąkę ziemniaczaną, śmietanę 18% zamiast 30% itp itd....
Potrzebujemy:
200g masła
250g cukru
200 g mąki pszennej
100g mąki ziemniaczanej
5 jajek
4 łyżki śmietany 18%
1 łyżka cytryny
1 łyżka cukru wanilinowego
15g proszku do pieczenia
ciut zapachu waniliowego (2-3 krople)
Formę z kominem smarujemy masłem i obsypujemy bułką tartą. Piekarnik nagrzewamy do 180°C.
Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę, dodajemy stopniowo żółtka, sok z cytryny, cukier wanilinowy oraz śmietanę. Białka ubijamy na sztywno i delikatnie mieszamy z masą oraz mąką z proszkiem do pieczenia. Ciasto wylewamy do formy i pieczemy 40min. Gdy babka jest upieczona zostawmy ją w formie - łatwiej będzie ją później wyjąć. Na sam koniec pudrujemy:)
P.S. Trochę ciasta odlałam do foremek i mieliśmy idealne babeczki do koszyków wielkanocnych (każde dziecko miało swój własny).
P.S. Trochę ciasta odlałam do foremek i mieliśmy idealne babeczki do koszyków wielkanocnych (każde dziecko miało swój własny).